#1 2011-04-27 15:15:47

 Adam

Administrator

33750529
Zarejestrowany: 2011-04-13
Posty: 46
Punktów :   

Wykład i spotkanie-treści:) nie tylko dla tych którzy nie byli:)

Hmm..od czego by tu zacząć?
Na pewno Ty tak samo jak każdy doświadczasz na sobie od urodzenia pewnej walki...walki dobra ze złem. Twoja moralność a ten wewnętrzny głos próbujący znaleźć dla Ciebie usprawiedliwienie. Zdarzało się zrobić coś złego, czasem tylko o tym myśleć, a czasami właśnie złu się przeciwstawić!

Otóż to jest właśnie walka duchowa, która trwa w nas i na świecie niemalże od początku.

W jednym narożniku staje dobrze nam znana postać w białym stroju...Jeeeeezuuuusssss Chryyystuuuussss!
A ta postać ubrana w ciemność? Ta postać jest Ci zapewne mniej znana. Dowiesz się zaraz o niej kilka faktów, abyśmy znali przeciwnika...

Szatan bo o nim mowa. Dla wygody i zmniejszenia jego wartości będę używał zwrotu "Zły"

To upadły anioł. Upadek swój zawdzięcza wolnej woli od Boga no i wolnemu sprzeciwowi w zazdrości. Poszło o Ciebie! O mnie też. Zły nie mógł znieść że ma nam ludziom służyć i że my ukochani przez Boga mamy takie względy które przewyższają aniołów. Przykładem jest to że anioły pomimo że mogą Boga oglądać to nie mogą Boga doświadczać spożywając komunię świętą.

To tyle opowieści jak ktoś chce więcej to możemy to drążyć potem i jedziemy dalej...

Kilka wersów odnośnie złego:
Hiob 1:1, Kronik 21:1,  Izajasz 14- Stary Testament
Łukasz 10:17-20, Efezjan 6:11-12 :Osobowa istota duchowa czynnie zbuntowana przeciwko Bogu i przewodząca wielu podobnym sobie demonom- Nowy Testament

Nie należy lekceważyć jego zła, przebiegłości i mocy. Otóż jaki jest jego największy sukces? Taki że ludzie w niego nie wierzą, (sprawdź swoją reakcję na moją wypowiedź-czy nie było u Ciebie uśmiechu i niedowierzania?)

Jakie są dowody na jego istnienie? No przede wszystkim sens Twojej wiary. Powoli poznajesz Boga przez obcowanie z nim więc przyjmując go musisz przyznać i prawdę o złym.

Mamy do tego opis w Starym i Nowym Testamencie. Jezus miał z nim osobiste spotkania. No i apostołowie też nas przekonują o nim Piotr i Paweł  (1 Piotra 5,8-11 i Efezjan 6.11-12)

To dowody biblijne ale są także wypowiedzi: Ojców Kościoła, Świętych i Błogosławionych no i zwyczajnych chrześcijan.

Myślę że także mój i Twój zdrowy rozsądek też nas przed nim ostrzega.

Błędnymi poglądami na Złego są:
Niewiara w jego istnienie i niezdrowe zainteresowanie. (ale do tego jeszcze wrócimy)


Lepiej napisać głupotę niż przemilczeć coś ważnego:)

Offline

 

#2 2011-04-27 15:42:47

 Adam

Administrator

33750529
Zarejestrowany: 2011-04-13
Posty: 46
Punktów :   

Re: Wykład i spotkanie-treści:) nie tylko dla tych którzy nie byli:)

To tyle wstępu:) dam duże napisy żeby można było sobie oddzielić wzrokowo poszczególne tematy bo dużo tego będzie:P

JAKA JEST TAKTYKA ZŁEGO?

Wiadomo zniszczenie człowieka (Jan 10.10) i pozbawienie zbawienia i łączności z Bogiem to cel...postaram się jak najwięcej przekazać Ci o sposobach którymi chce to osiągnąć.

1. Sposób: zaślepienie ludzi (2 Kor 4,4)- Tutaj od razu zaczyna się duży wachlarz możliwości. Wszelkiego rodzaju okultyzm (ale do tego wrócimy) błędne poglądy na życie, zwodnicze ideologie, niektóre nowości na świecie

(nie będę mówił jakie żeby nie mieć kłopotów, ale powiem że niektóre z tych nowinek lubią paradować:P )
A także usypianie sumienia poprzez podsuwanie wytłumaczeń. Najcwańsze jest chyba wykorzystanie złudnego dobra.

Przykład: np. dwóch chłopaczków wybrało się na rekolekcje duchowe w milczeniu. Niektórzy tego potrzebują pobyć tylko z Bogiem kilka dni nawet bez rozmów z innymi (poza kierownikami duchowymi). Już tam się nie zagłębiając w te rekolekcje czy to fajne czy nie. Tych dwóch chłopaczków mówiło sobie na dziedzińcu różaniec. No i jednemu przyszedł do głowy fragment z pisma: Gdzie dwóch się modli w imię moje tam Ja jestem. No i podszedł do drugiego chłopaka i zaczęli we dwóch, ale po modlitwie już ich skusiło żeby pogadać i założenie obu z nich że spędzą kilka dni w milczeniu poszło się...

2. Sposób: Zwątpienie (Rodz. 3;1, Mateusz 4:3.6 ) No tego chyba każdy doświadczył. Co ciekawe mentalność człowieka wymaga ciągłego "odświeżania" więzi z Bogiem. (jak już mówiłem Bóg nie zniewala jak zły). I wszelka wdzięczność czy łaska szybko upływa z pamięci.

Np. Dziewczyna nie idzie na lekcje tylko do baru z koleżankami. Wychodząc natrafiają na nauczycielkę. Po powrocie jedna z nich modli się zawzięcie robiąc więcej "okrążeń" różańca niż Kubica na F1 (dorównując mu prędkością:))obiecując Bogu że to się nie powtórzy i prosząc żeby to co zrobiła się nie wydało. Bóg spełnia tą prośbę wychowawczyni- jak to na kobietę przystało nie namierzyła ich tylko wielki napis "PRZECENA" na witrynie za nimi. Wszystko skończyło się dobrze...
Ale tak się złożyło że dziewczyny zrobiły sobie za jakiś czas kolejny wyskok:) a potem przyszedł dzień...
...kiedy na tą dziewczynę spadł niespodziewany problem...jej mama ciężko zachorowała.
Dziewczyna ta znowu szukała ratunku u Boga klęka do modlitwy i wewnątrz mówi coś do niej...


...Dwa miesiące temu obiecałaś Bogu więcej nie wagarować i nie pić alkoholu do 18stki! Złamałaś tą obietnicę jak teraz masz czelność prosić Boga o pomoc?

Zastanów się teraz chwilę...




Wierzysz, że te słowa są prawdziwe? Oczywiście że nie!!! Dlaczego Bóg miałby odmówić jej pomocy i odrzucić ją w potrzebie? A co Bóg nie wie że nasze obietnice to nie są za mocne sprawy? Mało mamy przypowieści? Syn marnotrawny, cudzołożnica itp. itd...

Tak właśnie działa Zły rozsiewając w naszych sercach zwątpienie


Lepiej napisać głupotę niż przemilczeć coś ważnego:)

Offline

 

#3 2011-04-27 16:37:25

 Adam

Administrator

33750529
Zarejestrowany: 2011-04-13
Posty: 46
Punktów :   

Re: Wykład i spotkanie-treści:) nie tylko dla tych którzy nie byli:)

3. Sposób: Kuszenie-standard:) Któż tego nie doświadczył. Dokładny opis zjawiska mamy w księdze rodzaju. Pojawia mi się w głowie mnóstwo osobistych przykładów i myślę że Tobie też.  Podam przykład z dosyć dużymi konsekwencjami:

Pewien chłopak wraca do domu po lekcjach w piątek. W poniedziałek ma sprawdzian z chemii. No ale jest piątek trzeba odpocząć i się zrelaksować. Na szybkiego obiad na chacie i wypad ze znajomymi na miasto. Wraca późnym wieczorem siada sobie jeszcze na kompa...gg, nk te tematy tylko zerknąć. Na drugi dzień budzi się koło południa bo siedział na necie do późna (a miała być chwila). Sobota..ehh...cały dzień wolny. Tu spotkanie, tam spotkanie. Potem relaksujący wieczór z filmami:). Niedziela mija jak z bicza strzelił tu coś tam coś nawet nie zauważył kiedy czas minął. W poniedziałkowy poranek...coś mu podpowiada...
Nie wyspałeś się...do tego sprawdzian na który miałeś się nauczyć...nie idź dzisiaj do szkoły...wszystko nadrobisz będzie bez lipy....
No i nie poszedł a że dzionek minął dosyć fajnie i właśnie bez lipy zupełnie mu wyleciało z głowy że na wtorek była kartkówka z matmy. Więc też nie poszedł. Coś mu podpowiadało kurde jak usprawiedliwić jeden dzień? Lepiej dwa a nawet trzy bo można wkręcić że się było chorym...I tak zleciał cały tydzień bez budy.
W następny poniedziałek wchodząc do szkoły od koleżanki dowiedział się że jest kolejny sprawdzian...więc w tył zwrot i znowu na wagary.
A teraz w wielkim skrócie:
Nie ogarniał co się dzieje w szkole nie mógł do końca obczaić a najcudowniejszym i najłatwiejszym wyjściem były kolejne ucieczki i kolejne zamieszanie bo nic nie czaił co z czego zadane itp. I tak sobie nie zdał:)

Powiem Ci szczerze że najlepszym sposobem kuszenia zawsze będzie strefa erotyczna. Jaki kto by nie był twardy to praktycznie zawsze działa...

Efektami skuszenia się na kuszenie są: wstyd zażenowanie, strach, konsekwencje uczynku itp itd...

4. Sposób: Oskarżanie. Idealny i jakże wygodny dla nas samych sposób. Znasz może takie sytuacje kiedy coś się psuje, a Ty lub ktoś mówi:-Boże dlaczego mi to robisz! Jak możesz mnie tak krzywdzić? A może taka sytuacja kurde żeby nie on/ona to ja bym wtedy nie... i potem bym nie ... a teraz przez to ... to wszystko jej/jego wina jaki to %^$%$%^ człowiek jest że ja %$^$%^$

I co? Skupiamy się na problemie nie na rozwiązaniu i dodatkowo zrywamy więź z Bogiem, bliskimi, znajomymi itp. Skuteczny sposób prawda? Najgorsze jest to że każdy z NAS ma WOLNĄ wolę. Więc nie dziwmy się że dochodzi do różnych złych sytuacji w naszym życiu. 90 % z tego to jest nasza wina 10% to zasługa czyjejś wolnej woli:) Ale jeśli chodzi o czyjąś wolną wolę i to że ktoś nam coś to nie zdarzyło się że Twoja wolna wola namieszała komuś w planach? Zamiast oskarżać proponuję...i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy...Amen

Oczywiście znasz pewnie też oskarżanie samego siebie...do niczego się nie nadaję, ja nie umiem itp...to ma to samo źródło. Ale uwaga żeby przy opieraniu się takim myślom nie popaść w samouwielbienie:)

5. Sposób: Podpuszczanie. Nazwałem to tak chociaż jest to część wszystkich sposobów ale jest też dowodem na samo istnienie Złego. Ponieważ nawet psychologowie ten sposób sobie nazwali: self-talk (wewnętrzny głos) i krytyk (wewnętrzna krytyka). Człowiek przez całe życie ma w głowie mnóstwo informacji, myśli, bodźców i uczuć. Tak jakby prowadził nieustanną rozmowę sam ze sobą. Ten głos jeśli budzi Twój niepokój lęk itp. To możesz mieć pewność kto to Ci to podpowiada...

Oto przykład:
Pewna osoba idzie do spowiedzi i ma czyste sumienie. Jednak mija tydzień i różne rzeczy się robiło. Znowu jest na mszy i słyszy głos wewnętrzny:- nie idź do komunii jak możesz? Już nagrzeszyłeś nie grzesz bardziej przyjmując Najświętszy Sakrament!

Tak jak zauważyliśmy na spotkaniu. Ten głos nigdy nie powiedział:-jak masz taki problem to idź do spowiedzi (to tylko tydzień więc nie ma za dużo grzechów) i nie będzie problemu. To jest właśnie to podpuszczanie. Od razu zamieszczam rozwiązanie takiego problemu:
W takim przypadku staramy się prosząc Boga o pomoc rozeznać czując czy te grzechy były na tyle ciężkie i tu dwie drogi albo przyjmujemy Komunię albo idziemy do spowiedzi (naprawdę z tygodnia jest bez lipy:)) ewentualnie jak nie oceniamy nasze samopoczucie po przyjęciu Komunii jeśli czujemy się dobrze to ok tzn. że to było tylko oszukiwanie złego jeśli czujemy się nie za dobrze to przy następnej spowiedzi mówimy księdzu:-no źle rozeznałem przyjąłem Najświętszy Sakrament a miałem to i to na sumieniu i źle się z tym czuję. Na pewno ksiądz nas zrozumie, a nawet ucieszy się że jesteś świadomym i mądrym chrześcijaninem.


Lepiej napisać głupotę niż przemilczeć coś ważnego:)

Offline

 

#4 2011-04-27 17:21:44

 Adam

Administrator

33750529
Zarejestrowany: 2011-04-13
Posty: 46
Punktów :   

Re: Wykład i spotkanie-treści:) nie tylko dla tych którzy nie byli:)

6. Sposób: strach. Pomyśl ilu rzeczy można było dokonać ile pomysłów zrealizować żeby nie ten głos który wmawia Ci strach przed osiągnięciem tego co zamierzasz.Myślę że nie ma co się już rozpisywać. Każdy to zna przykłady: nawet na spotkaniu ktoś czegoś nie powiedział bo bał się jak inni zareagują (a to mogło być, albo po prostu było bardzo ważne) ewentualnie jakiś ważny egzamin i bezsensowny strach paraliżuje nasze myślenie które ma w 100% działać nad postawionym nam zadaniem a nie na tym jak bardzo się go boimy...

TROCHĘ O OKULTYZMIE

Naprawdę postaram się krótko bo nie ma co się zagłębiać. Jeśli chodzi o symbolikę...każdy symbol ma znaczenie które nas na coś otwiera. My mamy swoje symbole prawda? Kto wątpi w to że KRZYŻ czy modlitwa może obronić nas przed złem? No właśnie to jak można wątpić że dajmy na to pentagram czy jakieś tam inny szajs nie przyciągnie go do nas? Co do amuletów no to...rozumu...jak można uważać że kawałek plastyku czy metalu albo kamienia może przynieść szczęście...jak ktoś nie dowierza to można zrobić eksperyment jednego dnia nosić amulet innego dnia korek od wina a trzeciego kilka kiepów w kieszeni:)-żart:) ale gwarantuję że działanie amuletu będzie takie samo jak kiepów (no poza smrodem).

Inna sprawa tyczy się sposobu otwierania człowieka na różne zabobony poprzez symbolikę. Mam jakieś tam symbole które mi się spodobały czytam na ich temat i mimo woli się wdrażam. Mówiłem przykład na spotkaniu...

Co poza tym? Żaden człowiek nie może przewidzieć przyszłości. Przykład: chłopak ustawia się z dziewczyną randka dopracowana w 100% wynik? zupełnie inaczej jest niż planował.

Tak więc:

1. Senniki: Jeśli własnym rozumem nie możesz ogarnąć przyszłości jak ma to zrobić pół mózgu? Tak w czasie snu śpi półkula odpowiedzialna za liczenie, czytanie, logikę i magazynowanie danych. Druga półkula zatem kiedy śpimy odtwarza sobie dowolnie jak jej się zachce informacje jakie zebraliśmy w mózgu. To jest sen. Zdarzyło Ci się uciekać przed kimś we śnie? Ciężko było biec? O tym właśnie mówię część mózgu nie pracuje.

No dobrze ktoś zapyta ale przecież Bóg mówił do wielu właśnie w snach! Więc jak mam ignorować sny?

A jak dajmy na to Abrahamowi coś Bóg powiedział we śnie to on to sprawdzał w senniku?

Owszem Bóg jest wszechpotężny i może nam coś przekazywać we śnie. Ale nie martw się to jest na tyle jasny znak że go zrozumiesz jak nie od razu to po czasie.

2. Wróżki, horoskopy itp.-  Z pozoru co w tym złego? A jednak otwierając się na takie bzdury odwracasz przynajmniej częściowo wzrok od Bożego prowadzenia. I teraz ciekawostka nie tylko się odwracasz ale i nigdy nie masz pewności...skoro już się dało możliwość Złemu....jaka treść w jakiejś wróżbie przekazywana. Przykład:
Będzie trochę banalny ale po prostu wielu rzeczy nie dostrzegamy więc ja dam radykalny wzór żeby wyjaśnić o co chodzi:

Pewien chłopak ma niedługo 18stkę czyta horoskop na ten miesiąc a tam: znajomi i bliscy nie będą ci w tym miesiącu przychylni. No i tak niby nie teges ale jednak łyknął...i po czasie... za kilka dni 18stka...znajomi milczą mało kto się odzywa o co chodzi? Jednak horoskop kurde a tu moja 18stka się zbliża!!! W dzień 18stki matka wyjeżdża mu z akcją że nigdzie nie wychodzi wieczorem że ma sprzątnąć pokój potem zmyć podłogi i zakaz wychodzenia totalny...masakra jakaś...koleś nie wytrzymuje zaczyna drzeć się na matkę awanturować łapie za telefon śle wiąchy przyjaciołom że się nie odzywają w dzień urodzin dzwoni do dziewczyny krzyczy:-zrywam!!!. Zamyka się w pokoju.
A znajomi stojący na klatce przed jego drzwiami z prezentami, orenżadą () czekając aż matka tego gościa wpuści ich niepostrzeżenie żeby była niespodzianka...stoją dalej...i nie wiedzą co mają zrobić...

To może dosyć komediowo-dramatyczny i przesadzony przykład ale tak się może zgrać. Horoskop może coś spotęgować coś schrzanić w każdym bądź razie zawsze coś przemyci niedobrego do Twojej świadomości.


Lepiej napisać głupotę niż przemilczeć coś ważnego:)

Offline

 

#5 2011-04-27 17:45:56

 Adam

Administrator

33750529
Zarejestrowany: 2011-04-13
Posty: 46
Punktów :   

Re: Wykład i spotkanie-treści:) nie tylko dla tych którzy nie byli:)

No temat rzeka tak sobie dopisuje w między czasie co mi do głowy przyjdzie ale ile można? jak ktoś coś to po prostu piszcie:)

JAKA JEST NASZA POZYCJA???

No jasne że WYGRANA

Szatan został pokonany na krzyżu przez Jezusa. (Kolosan 2.15)

A uczniowie Jezusa czyli my otrzymali władzę nad demonami. (Łukasz 10:17-20)

Czyli my też:)

Świadomość wiary i rozumu wystarczy Ci do opierania się złu. Po prostu trzeba podjąć się tej walki. To nie takie trudne skoro już jest wygrana. Poza tym mamy Bożą moc przekazywaną przez Ducha Świętego która umacnia nas w tym czego potrzebujemy.

Zło istnieje ale nie musimy się bać. Pokonujemy je modlitwą i właśnie działaniem w mocy Ducha Świętego.

Jakie to działanie?
No właśnie modlitwa, głoszenie ewangelii, wyrzucanie złych duchów (nie egzorcyzmy:) to fach profesjonalistów których poznasz po koloratce i sutannie:))

chodzi tu o modlitwę i wspieranie innych i budowanie siebie w wierze co sprawi że powyrzucasz złe duchy od siebie i od bliskich.

Uzdrawianie chorych kolejna funkcja uczniów Jezusa to samo co wyrzucanie duchów. Wszystko to robi się na alfie:) modlitwa, wspieranie poprzez więzi między ludzkie i moc Ducha Świętego...

Poza tym trzymamy się w kupie a kupy nikt nie ruszy:P

Zapraszam do działu jak się modlić tam zaraz wrzucę kilka sposobów na modlitwę które pozwolą Ci z Bożą pomocą poradzić sobie ze Złym


Lepiej napisać głupotę niż przemilczeć coś ważnego:)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wiki-zywiolow.pun.pl www.kaliscyszczypiornisci.pun.pl www.sm2013.pun.pl www.0online.pun.pl www.nwf.pun.pl